Polak marznie w ciemności

Pod koniec 2015 roku Instytut na rzecz Ekorozwoju we współpracy z Instytutem Badań Strukturalnych i Instytutem Spraw Publicznych opracował pierwszy w Polsce opis zjawiska ubóstwa energetycznego. Porażające dane!
Od 31 sierpnia 2015 roku miesięczna kwota dofinansowania do energii elektrycznej jest wliczana do dochodu osoby ubiegającej się o dodatek mieszkaniowy. Pomoc tym, których nie stać na energię, to nie żadna łaska państwa, a zgodne z prawem unijnym traktowanie odbiorcy wrażliwego. Tym subtelnym terminem prawo energetyczne określa osoby, które nie mogą opłacić w całości lub w części ogrzewania czy oświetlenia bądź podgrzewania posiłku.
Wiadomo było, że taka grupa społeczna istnieje, choćby po nieopłacanych rachunkach energetycznych czy po spalaniu w piecach śmieci czy plastiku. To nie z braku świadomości ekologicznej, lecz z biedy do pieców wrzucane są butelki PET. To z biedy dochodzi do kradzieży energii elektrycznej czy gazu, co zwiększa niebezpieczeństwo pożaru lub wybuchu dla „wrażliwego” i dla jego Bogu ducha winnego otoczenia.
Ten opis ubóstwa energetycznego uzmysłowił za pomocą liczb skalę, zakres i społeczne uwarunkowania zjawiska. Szczególnie wrażliwe energetycznie są rodziny wielopokoleniowe – 22 proc. z nich cierpi na taki niedostatek, rodziny składające się z pięciu lub więcej osób – tyle samo, a wśród rodzin wielodzietnych posiadających pięcioro i więcej dzieci aż 26 proc. nie stać na uiszczenie wydatków energetycznych. Gorzej jest w gospodarstwach domowych rencistów, z których 29 proc. zaznało ubóstwa energetycznego oraz rolników i utrzymujących się z samozatrudnienia (27 proc.). Nie koniec to: 32 proc. mieszkańców wsi odczuwa brak środków na energię, 35 proc. mieszkających w wolno stojących domach jednorodzinnych, 32 proc. mieszkających w budynkach oddanych do użytku w latach 1946–1960, 31 proc. zaś zamieszkujących lokale o powierzchni od 91 do 120 mkw.
Dzięki tak precyzyjnej diagnozie wydaje się być łatwiej o terapię. Weźmy na przykład ostatnią pozycję, mieszkania wielkopowierzchniowe. Pochodzą one ze starych zasobów, więc nie ma mowy o energooszczędności. W dużej części są zamieszkane przez emerytów lub rencistów. Na nic nie starcza, na leki nie starcza, to jak płacić za energię?! Trzeba stworzyć atrakcyjny dla tej kategorii lokatorów program wymiany wielkich mieszkań na mniejsze oraz włączać takie zasoby do ciepła sieciowego, znacznie tańszego od innych rodzajów ogrzewania. Rusza, aczkolwiek nie bez problemów, program zwalczania tzw. niskiej emisji, czyli pieców i ciepłowni opalanych węglem kamiennym i emitujących spaliny z wysokości poniżej 40 m.
Zjawisko niepłacenia za energię elektryczną jest trudne do zwalczenia. Nie da się na przykład wyjść ze sklepu z masłem nie zapłaciwszy za nie. Natomiast można przez jakiś czas nie płacić rachunków za prąd i go otrzymywać. Tak robią tzw. wrażliwi odbiorcy energii elektrycznej. Przez to określenie rozumie się osoby, którym przyznano dodatek mieszkaniowy i które są stroną umowy sprzedaży energii elektrycznej z przedsiębiorstwem energetycznym. De facto o tym, czy dany odbiorca uzyska status odbiorcy wrażliwego energii elektrycznej, decydują trzy przesłanki:

uzyskanie dodatku mieszkaniowego;
zawarcie umowy kompleksowej lub umowy sprzedaży energii elektrycznej;
zamieszkanie w miejscu dostarczania energii objętej umową.

Bardzo zbliżona jest również definicja odbiorcy wrażliwego paliw gazowych. Tak więc dodatki mieszkaniowe spełniają rolę ochronną dla osób ubogich pod względem energetycznym. A jednak jest ich wciąż prawie 6,5 miliona. Ta liczba każe zapomnieć slogany mówiące o „Polsce dobrobytu” i o „ciepłej wodzie w kranie”. Nie wszyscy ją mają…

Udostępnij wpis:

Zapisz się na Newsletter

Bądź na bieżąco ze wszystkimi artykułami, tematami i wydarzeniami.

PROJEKT CHARYTATYWNY GLORIA VICTISspot_img

Popularne

Podobne
Podobne

HoReCa – gastronomia ma problemy, hotele są w lepszej kondycji

Blisko 13,6 tys. obiektów noclegowych, restauracji i firm cateringowych...

Polacy w średnim wieku mają największe problemy finansowe

Zaległości konsumentów, widniejące w Krajowym Rejestrze Długów, wynoszą obecnie...

Miliardowy problem samorządów. Czy wybory coś zmienią?

Rosnące długi wobec samorządów stają się coraz większym problemem....

Cierpliwość przedsiębiorców ma swoje granice

40 proc. firm z sektora MŚP zawsze upomina się...