Jak obecnie zarabiają studenci?

Poznajmy przykładowego Krzyśka. Krzysiek jest studentem pierwszego roku studiów licencjackich na kierunku ekonomia. Pod koniec ubiegłego roku przyjechał na studia do Warszawy, gdzie zmuszony jest wynajmować pokój. Jak każdy student nie posiada on doświadczenia zawodowego więc nie może liczyć na dobrze płatną pracę w zawodzie, a żyć z czegoś trzeba. Krzysiek postanowił nie obarczać wydatkami wyłącznie rodziców i zaczął szukać dodatkowej pracy. Na co może liczyć?
Pierwsza praca dla studenta
Z wyników badań portalu Pracuj.pl wynika, że w 2015 r. ponad połowa badanych studentów podjęła pracę zawodową w trakcie studiów. Niemal połowa osób w wieku 22-25 lat podjęła pracę związaną z kierunkiem studiów. A co z resztą? W zależności o trybu studiów (dzienne, wieczorowe lub zaoczne) studenci mogą przebierać w różnego rodzaju ogłoszeniach pracy dodatkowej. Wśród najczęściej spotykanych ofert znajdziemy m.in. hostessy, barmanów, kelnerów, ankieterów, telemarketing, a także prace nocne związane z inwentaryzacją lub rozładunkiem towaru w sklepach. Oferty te są dobre dla osób posiadających nieregularny plan zajęć na uczelni, dla których jest to jedyna możliwość zdobycia dodatkowych pieniędzy.
Ile można zarobić?
Najczęściej ze studentami podpisywane są umowy o dzieło lub zlecenie, czyli tzw. śmieciówki, ze stawką wahającą się w granicach od 9 do 18 zł brutto za godzinę. Dużo młodych ludzi wybiera pracę w gastronomii, gdzie stawka godzinowa jest dość niska (poniżej 10 zł brutto), ale można liczyć na napiwki, które niejednokrotnie przekraczają całość wynagrodzenia. Wadą tej pracy jest jednak niezbyt elastyczny grafik oraz częste zostawanie po godzinach. Osoby, którym uda się zdobyć pracę w recepcji danej firmy mogą liczyć na stawkę godzinową wynoszącą ok. 14 zł brutto. Jednak muszą się one liczyć z większą odpowiedzialnością, jak kontakt telefoniczny z klientami, wystawianie faktur oraz nadawanie poczty. Plusem tej pracy jest jednak to, że już w młodym wieku student poznaje życie firmy i panujące w niej zwyczaje, a także nierzadko zostaje w niej po studiach z możliwością awansu na inne stanowisko, już dostosowane do jego studiów oraz zdobytych umiejętności.  
Kiedy ledwo starcza od pierwszego do pierwszego…
Obecnie wśród studentów ze świecą szukać osoby, która nie umie i nigdy nie korzystała z Internetu. Brak tej umiejętności gryzie się z wymogami współczesnego świata. Dla tych, którzy nie znaleźli pracy w „realu” lub też chcą sobie dorobić do niewielkiej pensji Internet przygotował szereg możliwości dodatkowego zarobku. Jedną z metod dodatkowego zarobku w sieci jest wypełnianie ankiet online, na których można zarobić od 2 do 15 zł, w zależności od długości ankiety. Inną formą jest uploading, który polega na zarabianiu poprzez udostępnianie plików. Zagraniczne serwisy jak np. freakshare.com, płacą za 1000 pobrań nawet do 50 dolarów. Jeżeli ktoś posiada „lekkie” pióro może pójść w kierunku copywritingu. Krótkie teksty do 1000 znaków dają zarobek już od ok. 5 zł w górę. Im dłuższy tekst tym większe zarobki.
Smykałka do finansów
Niektórzy z nas posiadają ukryte talenty do tzw. finansów. Okazuje się, że na produktach finansowych również można zarabiać. Swego czasu banki zaczęły płacić klientom za polecanie danej usługi swoim znajomym. Oferta dotyczyła kont bankowych. Dziś popularne są programy tzw. Moneyback, w których bank oddaje nam część pieniędzy, jakie wydamy za pośrednictwem karty podłączonej do konta bankowego. Zwykle jest to od 2 do nawet 5 proc. wydatków. Zarabianie na produktach bankowych stało się też oszczędnością czasu. Przykładowo platforma społecznościowa Fast50Club daje możliwość zarabiania bez wychodzenia z domu poprzez polecanie naszym znajomym ciekawych ofert. Tym sposobem można zarobić nawet kilkaset złotych.
Co robić?
Drogi Krzyśku, choć jesteś studentem pierwszego roku bez problemu możesz zarobić swoje pierwsze pieniądze, oczywiście nie będą to wielkie kwoty, ale wystarczą na utrzymanie się w Warszawie. Jeżeli i to będzie za mało pamiętaj o dodatkowych formach zarobku – Internet staje otworem przed młodymi ludźmi, dlatego warto go wykorzystać do zarabiania pieniędzy.
Źródło: Comperia.pl

Udostępnij wpis:

Zapisz się na Newsletter

Bądź na bieżąco ze wszystkimi artykułami, tematami i wydarzeniami.

PROJEKT CHARYTATYWNY GLORIA VICTISspot_img

Popularne

Podobne
Podobne

Dlaczego warto zatrudniać freelancerów?

Około 20% firm zarejestrowanych na miedzynarodowym portalu Freelancehunt.com zatrudnia...

Własna działalność lub kontrakt. Etat wychodzi z mody

Autorzy serwisu CVeasy.pl zbadali rynek pracy niezależnej w Polsce....

Branża IT redukuje zatrudnienie i zwiększa długi

O 1/3 wzrosło w ciągu dwóch lat zadłużenie branży...

Jak duże wzięcie mają obecnie nowe mieszkania  

Czy popyt na mieszkania nadal się utrzymuje? Jakimi wynikami...