Przyjęta dyrektywa zobowiąże państwa UE do posiadania centralnych rejestrów, zawierających informacje dotyczące ostatecznych beneficjentów wszelkich podmiotów prawnych, takich jak firmy, fundusze powiernicze lub holding. Informacje te będą zawsze udostępniane właściwym organom i jednostkom analityki finansowej, a także podmiotom, takim jak banki, zobowiązanym do stosowania zasad „należytej staranności” wobec klientów. O dostęp do rejestru będą mogły się również ubiegać osoby lub organizacje, które wykażą, że mają w tym „uzasadniony interes”.
Zgodnie z nowymi przepisami banki oraz instytucje finansowe, prawnicy, audytorzy, księgowi, doradcy podatkowi, kasyna czy pośrednicy w handlu nieruchomościami będą mieli obowiązek zwracać uwagę na podejrzane transakcje klientów.
Parlament Europejski zatwierdził również nowe zasady śledzenia przelewów, które mają na celu poprawienie możliwości śledzenia płatników, odbiorców oraz przepływających pomiędzy nimi funduszy.
Z danych PE wynika, że skala prania pieniędzy na świecie to 2-5 proc. globalnego PKB.
Środowe głosowanie PE kończy unijną procedurę legislacyjną. Zgodnie z komunikatem PE państwa członkowskie UE będą miały dwa lata na wdrożenie dyrektywy do prawa krajowego. Z kolei rozporządzenie dotyczące przepływu funduszy zacznie obowiązywać 20 dni po jego publikacji w Dzienniku Urzędowym UE.