Nowa ustawa ma wprowadzić maksymalną wysokość odsetek za opóźnienie w spłacie oraz odsetek od odsetek. Przewidziano także ograniczenie całkowitych kosztów kredytu konsumenckiego.
Zdaniem ekspertów, zadłużenie wobec firm pozabankowych może sięgać obecnie nawet 4 mld złotych, co jest niewielką kwotą w porównaniu z całkowitą kwotą zadłużenia Polaków, które z końcem stycznia przekroczyło 607 mld złotych. Udział firm pożyczkowych w rynku chwilówek jest jednak znaczący i według szacunków sięga nawet 30 proc. jego całości. Według innych źródeł firmy te udzielają 1,5-2 mln pożyczek rocznie. Średnia wielkość chwilówki to niespełna 1100 złotych.
Niektórzy eksperci uważają jednak, że wprowadzenie limitów kosztów kredytu może przynieść skutek odwrotny od oczekiwanego. Taka regulacja może doprowadzić do wyeliminowania z legalnego rynku pożyczek krótkoterminowych i zastąpienia ich przez szarą strefę, wzmocnienie lombardów i pożyczek – u sąsiada.