Ok. 1000 osób zebrało się w Warszawie na placu Powstańców Warszawy oraz ul. Świętokrzyskiej przed siedzibą Narodowego Banku Polskiego i Komisji Nadzoru Finansowego. Potem frankowicze przeszli na ul. Świętokrzyską, gdzie swoje oddziały ma kilka banków. Na drzwiach protestujący przybili kopie swoich umów. Następnym budynkiem było Ministerstwo Finansów, później Pałac Prezydencki. Manifestacja zakończyła się na pl. Piłsudskiego. Przebiegła spokojnie.
Chorwaci też protestują
10 tys. posiadaczy kredytów we frankach szwajcarskich wyszło w sobotę na ulice Zagrzebia, by domagać się pomocy od rządu, zamiany waluty kredytów na kuny i przywrócenia ich oprocentowania do pierwotnego poziomu.