Główny Urząd Statystyczny w ostatnim dniu października przedstawił wstępny odczyt inflacyjny. Nie ma dobrej informacji – inflacja rośnie, a uśredniony odczyt nie w pełni oddaje obraz sytuacji, jaką odczuwają Polacy.
Niektórzy ekonomiści wskazują, że niebawem inflacja przekroczy magiczną barierę 20 proc. Jak na razie, ze wstępnego odczytu za październik wynika, że inflacja w Polsce wynosi 17,9 proc., ale trzeba zaznaczyć, że to wartość średnia.
Inflacja na poziomie 17,9 proc.oznacza, że za te same towary w październiku 2022 roku trzeba było zapłacić średnio o 17,9 proc. więcej, niż w październiku 2021 roku.
Ze wstępnego odczytu wynika, że najbardziej podrożały nośniki energii – aż o 41,7 proc. Powyżej średniego progu są też towary codziennej konsumpcji – żywność i napoje bezalkoholowe o 21,9 proc., a paliwa do prywatnych środków transportu o 19,5 proc.
Na szczegółowy odczyt będzie trzeba jeszcze poczekać. Wiemy jednak, że w porównaniu do września 2022 roku towary są droższe o 1,8 proc.
Źródło: oprac. za portalplock.pl. Zdjęcie ilustracyjne – fot. Shutterstock.
