To już się dzieje – doświadczamy czwartej rewolucji przemysłowej, tzw. przemysłu 4.0 implementowanej w fabrykach przyszłości z całkowitą automatyzacją procesów produkcyjnych. Są już roboty przemysłowe, które wykonują swoją pracę – w przeciwieństwie do ludzi – bez użycia oświetlenia.
Odpowiednio zaprojektowana i zaprogramowana produkcja w inteligentnej ciemnej fabryce, gdzie ludzkie ramiona zastąpiły precyzyjne, jednocześnie potężne ramiona robotów, pozwala wyeliminować szereg usterek i nieprawidłowości powstałych na skutek błędów ludzkich. Bezpośrednio przekłada się to także na jakość wytwarzanych w ciemnych fabrykach wyrobów, które charakteryzują się mniejszą wadliwością. Zwiększa się przy tym znacznie wydajność całego procesu produkcyjnego, gdyż jego automatyzacja przy użyciu odpowiednich programów zarządzających w ciemnej fabryce, spowoduje brak opóźnień operacyjnych. Produkcja w tego typu przedsiębiorstwach, ze względu na brak przerw w pracy, trwać może dwadzieścia cztery godziny na dobę przez 365 dni w roku. Niższe koszty produkcji powoduje też opcjonalność używania klimatyzacji i ogrzewania na hali produkcyjnej w inteligentnej ciemnej fabryce, co tym samym przyczynia się do niższego zużycia energii.
Do branż, gdzie już stosuje się systemy produkcyjne ciemnej produkcji lub też w przyszłości mogących z niej skorzystać, należy produkcja półprzewodników i farmaceutyków, w tym szczepionek. Fabryki, w których odbywa się montaż elektroniki, również mogą pracować w trybie bez oświetlenia. Ciemne fabryki także świetnie sprawdzą się podczas prowadzenia produkcji w niebezpiecznych warunkach, takich jak procesy metalurgiczne, ale także – w wyżej wspomnianej produkcji półprzewodników, pracy w środowisku wymagającym wysokiej sterylności i czystości.
Zasadniczym elementem w procesie ciemnej produkcji, w jego części dotyczącej oprogramowania procesów produkcji przemysłowej, jest cyfrowy bliźniak będący wirtualną repliką fizycznych produktów, a także systemów i procesów odpowiedzialnych za ich wytwarzanie. Dzięki istnieniu cyfrowego bliźniaka, osoby odpowiedzialne za produkcję w ciemnych fabrykach będą miały cały czas wgląd w całość procesu produkcyjnego, obserwując i monitorując go bezpiecznie w przestrzeni wirtualnej.
Inteligentna nieprzerwana i bezobsługowa produkcja w ciemnych fabrykach przyczyni się do znacznego unowocześnienia procesów produkcyjnych, ale także do wzrostu zapotrzebowania na wysoko wykwalifikowanych techników i programistów. Będą oni tworzyć lub rozwijać istniejące już oprogramowanie, optymalizować procesy produkcyjne, a także brać udział w dynamicznym planowaniu napraw i serwisowaniu robotów.
Tak więc być może świetlana przyszłość produkcji przemysłowej opiera się będzie właśnie na ciemnych fabrykach. Niewykluczone.
Grzegorz Słowik
Grzegorz Słowik – jest fizykiem, matematykiem i historykiem nauki, osobą o bardzo różnorodnych zainteresowaniach.
Ma doktorat z fizyki, zajmuje się również astronomią i biologią (w szczególności ewolucyjną) oraz jest czynnie zaangażowany w badania astrobiologiczne. W pierwszych dniach kwietnia 2018 roku świat naukowy obiegła interesująca wiadomość odnotowana przez wiele światowych mediów w kilkunastu językach świata. Dotyczyła badań nad istnieniem życia na Wenus, prowadzonych przez zespół kierowany przez Sanjay Limaye z University of Wisconsin-Madison. Ten ostatni podkreślił, że możliwość istnienia życia w chmurach Wenus zasugerował mu Grzegorz Słowik z Uniwersytetu Zielonogórskiego, który wskazał na istnienie bakterii pochłaniających światło, o cechach podobnych do niezidentyfikowanych cząstek obserwowanych w atmosferze wenusjańskiej.
Fot. Pixabay