Na dowód tej tezy podano dane z ubiegłego roku, w którym odnotowano prawie 8 tys. prób wyłudzenia kredytu na cudzy dowód osobisty. Bankowcy wyjaśniają, że wniosek kredytowy każdego klienta jest skrupulatnie analizowany, a podstawowym elementem weryfikacji danych jest sprawdzenie, czy dany dokument nie znajduje się w Systemie „Dokumenty zastrzeżone”. Wszystkie banki mają dostęp do tego systemu. Dzięki zastrzeżeniu zagubionego lub skradzionego dowodu osobistego aż 98 proc. prób wyłudzenia kredytu zostało zablokowanych już na etapie sprawdzania historii kredytowej klienta.
Specjaliści podkreślają ponadto, że nowy wzór dowodu ma dużo lepsze zabezpieczenia i trudniej go podrobić.