Stop fejkom. Kłamstwa rosyjskiej propagandy

Na Ukrainie 15 milionów ludzi utrzymuje silne więzi z Rosją. Takie informacje są rozpowszechniane przez rosyjskie media propagandowe, powołujące się na Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej.

Według tych informacji, to większość Ukraińców zawsze opowiadała się za przyjaznymi stosunkami z Rosją, a około 15 milionów „nadal utrzymuje silne więzi z Federacją Rosyjską”. W tekście podano również różne obszary np. niechęć do NATO, w których rzekomo ci Ukraińcy najbardziej szukają przyjaźni i pomocy ze strony Rosji. Takie kłamstwa przeznaczone są tylko dla własnego, rosyjskiego odbiorcy tej propagandy.

Nawet jeśli założymy, że liczba rosyjskich imigrantów mieszkających na Ukrainie ciągle jeszcze jest znacząca, to w ogromnej większości emocjonalnie czują się już związani z Ukrainą. Zresztą ostatnie wydarzenia sprawiły, że stosunki z ich krewnymi, którzy mieszkają w Federacji Rosyjskiej, ostatecznie pogorszyły się lub zostały zerwane z powodu inwazji, niezrozumienia i ogłupienia narodu rosyjskiego przez kremlowską propagandę i kłamstwa jakie ona swoim obywatelom wciska do głowy
Ponadto Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej, które stało się nie tylko motorem agresji, ale także kluczowym dostawcą faktów i kłamstw dla swoich obywateli, nie informuje na podstawie jakich danych wyciągnięto te konkretne, mówiące o 15 mln tzw sympatyków, wnioski. Można się tylko domyślać, że w oparciu o ich pragnienia, wymysły i wizje.

Według wyników badań z przeprowadzanych na Ukrainie sondaży, zdecydowana większość biorących w nich udział, uważa, że celem rosyjskiej inwazji na Ukrainę jest dążenie do całkowitego zniszczenia narodu ukraińskiego, jego wynarodowienie i podporządkowanie Moskwie. Kłamliwe i przy tym całkowicie nielogiczne stwierdzenia rosyjskiej propagandy, że Ukraińcy w czasie tej morderczej inwazji rzekomo częściej zwracają się o pomoc do Federacji Rosyjskiej, a nie do Zachodu, w żaden sposób nie znajdują jakiegokolwiek potwierdzenia a nawet należy uznać je za zupełnie pozbawione sensu i logiki.

To, że dzisiaj naród ukraiński jest w pełni skierowany w swoich pragnieniach i oczekiwaniach na zjednoczoną Europę i to jej częścią chce się stać świadczy wiele czynników, chociażby to, że w niej, a nie w Rosji Ukraińcy szukają pomocy w tym tak trudnym dla nich okresie. Potwierdzeniem tego jest konkretna analiza danych. Według danych Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR), na dzień 14 marca 2022 r. około 3 mln osób opuściło Ukrainę, z czego 60,7% wyjechało do Polski. Napływ uchodźców do Rosji wynosi 142,99 tys. osób (5% ogólnej liczby uchodźców z Ukrainy), na Białoruś – 1,23 tys. Ta statystyka potwierdza jedną uznaną zasadę, że w trudnych momentach o pomoc zwraca się do przyjaciół, a nie do wrogów. A Rosja to dzisiaj śmiertelny wróg Ukrainy i morderca niewinnych ludzi.

Kazimierz Andrzejejwski

Udostępnij wpis:

Zapisz się na Newsletter

Bądź na bieżąco ze wszystkimi artykułami, tematami i wydarzeniami.

PROJEKT CHARYTATYWNY GLORIA VICTISspot_img
REKLAMAspot_img

Popularne

Podobne
Podobne

Poparcie Europejczyków dla Ukrainy pozostaje silne

Silne poparcie dla Ukrainy w Europie sprawia, że politycy...

Dwa lata po wybuchu wojny zainteresowanie Polaków pomocą dla Ukraińców jest dużo mniejsze

Po dwóch latach wojny w Ukrainie zainteresowanie Polaków pomaganiem...

Światowe bezpieczeństwo żywnościowe ponownie zagrożone

Zerwanie przez Rosję umowy zbożowej mocno uderza w Ukrainę,...

Apel w sprawie europejskiej Agencji ds. Odbudowy Ukrainy

Business Centre Club apeluje do premiera Mateusza Morawieckiego oraz...