Zagłada Matki Ziemi

Aż 70% powierzchni kuli ziemskiej to woda. Jest jej dużo, choć woda słodka stanowi zaledwie 0,6% wszystkich jej zasobów. A to właśnie ten „słodki” model H2O jest nam najbardziej potrzebny! W dodatku zasoby wody pitnej rozłożone są po globie bardzo nierównomiernie. Jednym z najmniej zasobnych w słodką wodę państw europejskich jest niestety Polska. Pod tym względem wyprzedzamy wyspiarskie Cypr i Maltę, ponadto już tylko Belgię. A wody będziemy potrzebować coraz więcej, nie tylko do spożycia, lecz przede wszystkim dla przemysłu wydobywczego i energetyki. Chcemy wydobywać gaz z łupków – potrzeba do tego astronomicznych ilości wody, chcemy ograniczać emisję CO2 – potrzebujemy wodoru uzyskiwanego z wody, chcemy budować elektrownie nuklearne – znów potrzeba nam wody, na szczęście w tym przypadku można (częściowo) posłużyć się zasobami morskimi. Nie tylko wody będzie nam brakować…
Pod koniec marca br. media przyniosły błahą – z pozoru – wiadomość: oto arbitraż Światowej Organizacji Handlu WTO uznał, że Chiny złamały reguły gry obowiązujące w tej organizacji, ograniczając swoje kwoty eksportowe metali ziem rzadkich, a także molibdenu i wolframu, i podnosząc ich ceny. Komisja Europejska podała, że zakup rzadkich metali stanowi 50% kosztu wytworzenia turbiny wiatrowej i do 60% ekranu LCD. Same twarde dyski komputerowe kosztują Unię Europejską rocznie 7,5 mld euro, a taki dysk to znów wspomniane metale!
Przeciwko ograniczeniom ilościowym i windowaniu cen przez Chińczyków 2 lata temu zgodnie zaprotestowały USA, Unia Europejska i Japonia. Ale młyny WTO mielą powoli. Jak się skończy bój o ziemie rzadkie? Jeszcze nie wiadomo.
Wiele lat temu prof. Stanisław Speczik, były wiceminister gospodarki, były prezes KGHM, ale zawsze wybitny geolog, powiedział: – Kto wie, czy nie okaże się, że hałdy wokół polskich kopalń miedzi w Zagłębiu Głogowsko-Legnickim są o wiele cenniejsze od złóż miedzi z odrobinką srebra i złota, leżących kilometr pod ziemią. Te gigantyczne wysypiska zawierają niemal całą tablicę Mendelejewa, a w tym tak pożądane metale ziem rzadkich…
Chyba najwyższy czas zająć się pokładami złóż pod polską ziemią, żeby rozbudować rodzimą gospodarkę i być krajem konkurencyjnym nie tylko w UE, ale i na świecie.
JACEK ŚWIDZIŃSKI
Cały artykuł w numerze 6/2014 Eurogospodarki.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

Udostępnij wpis:

Zapisz się na Newsletter

Bądź na bieżąco ze wszystkimi artykułami, tematami i wydarzeniami.

PROJEKT CHARYTATYWNY GLORIA VICTISspot_img
REKLAMAspot_img

Popularne

Podobne
Podobne

Wpływ konfliktu na ukraińskie płace

Od stycznia br. siła nabywcza ukraińskich pensji spadła średnio...

„Chcę wyjechać na wieś…”

Po raz kolejny zmalała liczba ludności kraju – tym...

Chiny wyprzedziły USA!

Jak stwierdzono w raporcie MFW, opublikowanym 7 października br.,...

Fundusz Senioralny

Pieniądze można dostać z Gdańskiego Funduszu Senioralnego przeznaczonego dla...